W garbaty czas
Dodane przez Robert Furs dnia 04.02.2020 10:32
 
Można mieć różne myśli,
przejść wiele ścieżek między Zakopanem
a Gdańskiem. Dla mężczyzny takiego

jak Izydor góry i morza są rzeczywiste.
W logice układów to, co niewidoczne,
skryte jest za tym, co widać.

Izydor powrócił do miejsca narodzin.
Miejsca, w którym rozwiązaniem stanie się
dopominanie o prostszą

przyszłość.