mam tylko dziewięć lat i knebel w ustach
Dodane przez Alfred dnia 23.05.2019 00:04
mam tylko dziewięć lat i knebel w ustach
zgwałcił mnie matki mej kochanek
związał i wrzucił do wersalki
nikt mnie nie słyszy drugi ranek

podobno kiedyś takie zbrodnie
popełniał został wyleczony
wybacz mi mamo nie krzycz na mnie
boli mnie (dziewiczość) srom mój poraniony

wpuściłaś go do mego świata
niesiona żądzą swojej chuci
mówiłaś że to nowy tata
i że za kilka dni powrócisz

mówią że wszystko się zagoi
nawet maskotkę mi kupili
prócz ciała coś mnie bardzo boli
lecz nie rozumiem co w tej chwili

żeby ofiarom dać
siłę do walki
czas w monitoring
uzbroić wersalki

zamiast( w wersalkach)pod dywan
ofiary chować
czas ,,świętobliwych"(...........)
wykastrować

ojcze nasz który patrzysz
na me męki w niebie
podeślij mi owieczkę
bom w wielkiej potrzebie

ręka rękę myje
jak w przysłowiu stoi
ofiarą jest dojony
czy ten który doi?

a morał z tego taki
pod okrągłym stołem
wójt z plebanem i sędzią
macają się społem (gwałcą owce społem)

zbędne są komentarze
kiedy prawda naga
chyba że to kabaret
i wierutna blaga