Smoleńsk 2010
Dodane przez Artur Wielgus dnia 17.03.2018 06:09
Miał być hołd,
otwarcie, pojednanie,
a tu smierć generała Sikorskiego,
pomnożona na setkę ofiar.

Terror sekund ostatnich,
ten lot okrutny i straszny.
Ciała na miazgę śmiercią zniszczone.
Mówią wybuchy,

mówią, że brzoza.
Samolot obezwładniony leży w okruchach.
A oni trzymają skrzynki i prawdę
i wrak trzymają, choć duch już upadł.