Rozmowa liryczna 2.0
Dodane przez Szymon Kuba dnia 17.02.2018 03:53
mam focha kobiecego
nie kochasz mnie i nie znasz

                   oj tam oj tam

widzisz maki czerwone

                   przecież jest zima

słyszysz śpiew skowronka

                   czekaj zdejmę słuchawki
                   poszukam w sieci

znasz i czujesz zapach maciejki
(tego nie znajdziesz w necie)

                   sorry mam katar
                   (to sarkazm Słońce)

a lilie spod tafli lodowej
zerwałbyś dla mnie ze stawu sąsiadów

                   one nie kwitną w styczniu

                   no dobra pójdę na randkę
                   może do ogrodu japońskiego
                   tam nawet w zimowe dni iskrzy

nie o to pytałam
ale jeśli już to na siłkę

                   na siłownię
                   nie dla mnie te klimaty
                   może pograjmy na kompie w Ranczo
                   tam magiczna przyroda
                   raj dla zwierząt i ptaków

hmm
pograjmy

wiem ze mnie kochasz
tylko za często jesteśmy na różnych levelach