Kędy górską doliną...
Dodane przez Maciek Froński dnia 20.11.2017 14:03
Kędy górską doliną struga płynie bystra,
Na jednym brzegu dzięgiel, a na drugim mięta;
Gdzie rośnie dzięgiel, przysiadł zwolennik Ministra,
Tam, gdzie mięta, przycupnął stronnik Prezydenta.

Jeden nogi zamoczył, lecz wnet wyjął z wody,
Drugi tylko zdjął buty i trzyma się z dala...
Bo zdradził! Bo stosuje ubeckie metody!
Bo uległ Salonowi! Bo całkiem oszalał!

Słońce zaś, choć już z wolna chowa się za góry,
Śmiejąc się, do skłóconych z pytaniem powraca:
Ludzie, o kogo spór wasz, niech mi powie który?
O owczarki, a przecież owce pasie baca!