chłopiec z zapałkami
Dodane przez Modliszqa dnia 24.05.2008 10:50
wyszedłeś po zapałki
po powrocie za drzwiami
panoszył się wiatr
sąsiadka mamrotała coś całą drogę
zrozumiałeś tylko
dłużej nie mogła czekać
przenieśli ją tu
splunęła na odchodne
wyjąłeś kilka z kieszeni
zapaliłeś pierwszą
wsuwając w piasek na wysokości serca
z każdą kolejną powtarzałeś
teraz mamo możesz być ze mnie dumna
zrobiłem je dla ciebie
sam