na dziś
Dodane przez piszaca_wiersze dnia 21.05.2008 21:25
znam doskonale szybkość
egzaminów z wytrzymałości
w toaletach publicznych.
znam również trupę z przedmieścia
internetu i kabli norweskich.
mam na wzwyż teraźniejszość.
nie tylko widzę kolory w poprawnej
bazie barw mi przyswojonej.
są inne odcienie bieli i inne znaczenia
fioletu czy pomarańczy.
/dopasowanych jak ulał na sezon
lata '08/
mam na wzwyż marzenia.
proporcjonalnie do ulic
bywam wysoka i krępa.
do ojca przyjaciółki
niska i wysuszona psychicznie.
zwykła głupia
/zdziwaczała dziwka/
są i
-skromnym zdaniem poety-
jak rzeki serc medaliony.
na wspak prowadzą do początku. upadają
nami wstając po rokach.
królom - ideały. plebstwu - nagość.
tak je miewają klasy i pozycje.
a mi i tobie z tłumu przywarów. zimna kawa
i suchar chleba.
przydarowane.