Prośba
Dodane przez M E FIRCHO dnia 07.05.2008 08:27
Jezusieńku jasny niechże mi nigdy
wdową zostać nie będzie
siąść po cichu na ławce samotnej
bez szmeru nawet jego rozmowy
pod oknem w które co roku ptaki
ścigają się z kotem o gest czułości
a hojna ręka chleb pszenny kruszy
w rytm modlitw cicho wznoszonych
jednymi usty lecz duszy dwiema
(14.04.06)