* * * (Jest mi znajoma hydroliza cukrów)
Dodane przez zenon63 dnia 24.04.2008 09:43
Jest mi znajoma hydroliza cukrów,
Aminokwasów kondensacji tajnie,
Soli wymiany, kwasowości skutki,
Zmiany kolorów dziwne choć zwyczajne.

Mogę budować na tym światy całe
I śliskie grudki wyposażać w tętno.
Zwalniać, przyspieszać, gasić i rozpalać,
Patrzeć jak kwitną i jak potem więdną.

To takie proste! I zapewne duszę,
Dymek ulotny też bym nazwać umiał.
Mimo to, czemu tyle zmiennych wzruszeń
Wciąż mi dostarczasz, tego nie rozumiem.