deszczowa depresja
Dodane przez ryba_zakonnik dnia 23.04.2008 20:32
chłopiec w szkockim berecie pompuje wodę

ze studni. porusza się niewyraźnie oblewając

buty. Ma przed domem huśtawkę z opony.

człowiek w uniformie kima na swoim strychu,

pod larwą obfitości, zafascynowany ideą

św. Franciszka - śni siebie i sobie winszuje

h o r y z o n t ów. po pięciu deszczach

paruje bielizna na sznurze. pająk pakuje się

na piłkę, piłka uderza o ścianę. człowiek

zbiega po schodach do gorącego ogrodu.

potknął się o piłkę i kopnął piłkę, / nie będzie

mówił!/ w studni rechocze żaba, i śmiać się

nie ma z czego. szkoda. Cholera! szkoda.