oczyszczenie (widziałem blask w twoich oczach)
Dodane przez arekogarek dnia 28.03.2008 11:16
Oczyszczenie
Przy brzegu jest cicho - odpłynęły wszystkie łodzie
rośnie cicha trzcina, wypełza niepokój i srebrny księżyc
w blaszanej misce chmurzy się, jak co wieczór. Wczoraj
pomalowaliśmy łodzie na jasne kolory.
Nim wypłowieją w promieniach kwadratowego słońca
dowiozą nas do źródeł rzeki wspomnień, cofniemy się
o parę kroków w głąb labiryntów i rzek. Wypełnimy głowę
śpiewem szczygła i tupaniem wiewiórek zazdrosnych
o brązowego orzeszka rozłupanego silnymi rękami. Potem
przeszukamy kieszenie, otworzymy okna szafy i szuflady,
wypłoszymy cień. Zakleimy koperty na wieki, ułożymy włosy w firanki
i zasłonimy świat aż do poranka. Może spełnią się nasze życzenia
kołysane w zielonym szkle butelek na falach zimnych rzek
płynących pod prąd czasu wypełniającego ostatnie
wolne przestrzenie pustego kosmosu nad naszymi głowami
kraków, dnia 28 marca 2008 r.