Mój wybór
Dodane przez Znachor dnia 21.03.2008 08:25
zdecydowałem się na życie dość pochopnie
przystając na pierwszy wolny zestaw genów
przeświadczony, że każdy mój wybór
będzie obarczony błędem pierwotnym
a więc ostatecznym

wynegocjowałem za to pewien obszar swobody
w wyborze miejsca swojego urodzenia
Hollywood, Paryż i Warszawa
odstręczały nienaturalnością
z kosmicznych wysokości
tylko jedna wioska nad Pilicą
wyglądała obiecująco

jak na dziecko, nie zawiodłem się -
dwanaście mórg Ziemi
otwierały piękno, harmonię i sens
ludzie pracowali dla prawdziwego chleba
a gdy go brakowało, na skinienie były marzenia
oniemiały łaziłem po pejzażach
czując dyskretną obecność Boga
musiałem zapamiętać każdy szczegół
by mieć siły na dorosłe życie

jak na decyzję dość pochopną
wybrałem dobry czas
i dobre miejsce
będzie o czym wspominać
na niebieskiej ławeczce