***
Dodane przez Julia Szychowiak dnia 20.03.2008 11:27
Jestem tym zjadana. Pełna dziecka i zimna.
W głowie mgła, cień matki rzucony na trawę.

Ta chwila, kiedy trzyma dziecko w rękach.
Chwila, która ciągle biegnie,
w klatce oczu ginie, boli
i nie zmartwychwstaje.