zazwyczaj
Dodane przez joaxii dnia 17.03.2008 15:55
ten dzień był bledszy niż deszcz
opowiedz mi drzewo prosiła
szumiałeś cicho że niepewność
mieszka w tobie jak wiewiórka

tej nocy morze było natarczywe
rzucało pytania. laudacja samotności
przeszła w panegiryzm. orion też
wyszedł na spacer. z psem.

co by było gdyby umiała czytać
z twarzy? odwróciła kartkę?
dokończyła rozdział? nie pyta już

o to. zazwyczaj