ból pod łagodnością
Dodane przez penelopa dnia 29.02.2008 20:00

otworzyłam zainteresowaną stronę
wszystko inne rozmyła nierzeczywistość
nie żeby jej nie było
po prostu odwróciłam głowę

szłam jak burza mrużąc oczy
w umówionych miejscach

rozciągałam plecy jak gąsior
by udźwignąc torbę
z zawartością ostatnich
dwudziestu lat

za zamkniętymi drzwiami
czułam oddech