Miłość od pierwszego wejrzenia
Dodane przez obi dnia 22.02.2008 17:40
Zjawiłaś się nagle, otulona nocą, księżyc wisiał nad głową niby tarcza Zeusa.
Zagadkowy Twój uśmiech,
zalotne spojrzenie...
i to zdanie w oczach nie wypowiedziane...
Dałaś mi je dzisiaj jak pragnienie miłości.
Oddałem Ci siebie, bez sprzeciwu, bez żalu.
Schowaliśmy się w cieniu rozłożystego klonu,
by się sobie przyjrzeć,
by się sobą napełnić,
nim nadejdzie ranek.