amulet
Dodane przez wlodeq slominski dnia 14.02.2008 15:36
 nie toczyła go rzeka od źródeł
            nie spadł meteorem ani w kropli deszczu
            jako kurz wzniesiony nad drogą
            wyrwany z wysokiego brzegu
            dziecięca zabawa, ponad siedem odbić ma szczęście
            na chybotliwej tafli
            gubi swoją niezgrabność w regularnych kołach
            i ląduje osiągając podwodny księżyc
            a każda następna ryba zobaczy już tylko jego jedną stronę
            schylałeś się po nie wiele razy
            ciągle widzisz płytkie zakole rzeki
            gdy spod jej nóg podnosisz okruszek chleba 
            dzisiaj nie kamień
            a wiersz jest jak amulet