***
Dodane przez Znachor dnia 13.02.2008 10:15
darowano mi życie
bez próśb taki akt łaski
w ramach wdzięczności
cieszę się jak dziecko
kiedy nim jestem

z czasem coś nie tak
jeszcze bawię się w piasku
ale ciekawość silniejsza
wpadłbym do grobu
gdyby nie instynkt matki

eufuizmy działają krótko
mimo nauki w programie ochronnym
gromadzę strzępy wiedzy
już wiem, że oprócz życia
otrzymałem również śmierć
(na jej darowanie liczyć nie mogę)

prawda, jak zawsze, jest banalna:
to co darmo, kosztuje najdrożej
reklamacja nie wchodzi w rachubę
marudzić nie wypada
trzeba żyć jakby nic

jeśli tylko zbuduję wiarę
która takie właśnie góry przenosi
będę heroiczny wobec strachu
co dobry Bóg doceni
dopowiada logika