Biegnąc do krawędzi mroku
Dodane przez krzysztof kaniewski dnia 03.02.2008 10:56
Droga.
Linia bez końca
ku horyzontowi westchnień,
nie uciekających donikąd.
Dusza,
odzwierciedlenie samych siebie
uciekających od świata.
Biegnąc do krawędzi mroku
niczym do widnokręgu gwiazd
oświetlających nam deptak szczęścia.
Dramat - ucieczka od chwili
zmierzającej do zagłady
romantycznych czerwonych pomp