spacerem po przylaszczkach
Dodane przez cienia dnia 02.02.2008 12:28
ona nie depcze niczyjego uśmiechu
ona samotnie spacerem po śniegu
chodzi i taszczy wasze zachcianki
nagłe bezpłciowe misiowe tulanki
w samotni siedząc każdego świtu
mówi wam głuchym-a czego wy tu
trzymacie swoje prośby i garnki
wijecie pannom na głowach wianki
ona jest bezwietrznym mignięciem
wieczornym tchnieniem -tknięciem
wskazującego wam drogę poety
co zabił matkę dla waszej podniety