nożyce
Dodane przez li_an dnia 30.01.2008 21:00
/z cyklu nienazwanej historii/

lata rozlane połączyć
jednym cięciem




niewidoczna grawitacja siłą
działa na dotykalne wszystko
nagle pokazuje złośliwość
kierując nożyczki ostrzem w dół

teraz stoję w kapciach
przykutych do parkietu
przeszły szczęściem
między palcami czysty przypadek
że nie zachlapałam podłogi

kiedyś mama zaspała na autobus
i niechcący poznała tatę
kolejny wypadek gapi się w lustro
stojąc z nożycami w bucie
brakło kilku minut
by odjechać zgodnie z planem

są jednak splecione jak warkocze
babci srebrny haft do paska
ścieła bez rozplatania tłumacząc
że każdy mogę rozciąć gdy znajdę
przeznaczone nożyczki

[01./02. 08.2002]