Znów
Dodane przez dziewczyna_z_lasu dnia 19.01.2008 21:02
Szeptem stęsknionym
wypowiadam Twe imię,
języka czułością
oplatając każda głoskę.

Nim usta zamilkną
oczy wypatrzą twarz upragnioną,
dłonie wyczekujące
spotkają się.

Już smak uśmiechu czuję,
serc bicie, równe brzmienie,
oddech nieprzytomny jednostajny,
zawrót głowy...

Nagle budzika głos
przywołuje świadomość.
Blednie Twój obraz,
to znów tylko sen.