Drugi wiersz dla tatarskich dziewczynek
Dodane przez metys dnia 08.01.2008 22:48
Będziesz hostessą moja madonno, konsultantką
kart kredytowych, gasnącą flarą, perspektywą.
Zaraz pozwolisz mi marzyć o zajebiście drogich
meblach, miękkiej salonce i dwóch kotkach.
Na rozgrzanym dachu?
Wydrapałaś literki na bilbordach, na rozkładach
jazdy, zmieniasz język i imiona. I jeszcze nie wiem,
że ziemia u ciebie jest twarda, nie zostawiasz
śladów.
Jesteś dziewczynką z reklamy, zimnym odbiciem,
nie wiem czym cię wypełnić, więc milczę, milczę.
Wrzuć mnie na hold, wyjdź w środku rozmowy.
Dobrze opłaceni zwiadowcy napisali cię tylko dla mnie,
kreski na ciele, zagięcia na sukience. Właśnie tam,
wierni będą szukać raju.