emigracje
Dodane przez captain howdy dnia 04.01.2008 18:54
najpiękniejsze dziewczyny wsiadają przy łódzkiej
i jadą do galerii bałtyckiej odprawić rytuał.

nie wchodzą do five o'clock, nie oglądają nic
w cropp town, ani w sephorze. jest niedziela.

będą modlić się za irlandię, za miłość i kupony rabatowe
w intimissimi - tam też niczego nie kupią.

wyjdą przed zamknięciem, żeby zdążyć na lodowisko,
gdzie do 20:30 można trzymać się za ręce. w nocnym

słucham co mówią przykładając rękawiczkę do ust.
wzrokiem odprowadzę je do drzwi. wysiądą

jeszcze ciszej niż wsiadły.