gotyk. kilka lat później
Dodane przez playing_angel dnia 29.12.2007 11:42
zróbmy film o indianach
do których przychodzi william blake


jesteś w domu, tak jestem za chwilę przyjdę
wkładam spodnie jezu jak się cieszę
robi się ciepło
dzwonek
żeby ci to podać
(nawiasem nieźle) kopie częściej
od ściany odpada tynk dosłowności. cisza

napiszmy w ten sposób:

ze słów które pachną piżmo wanilia kokos
bohater seriali kryminalnych i jego ofiara
kadilakiem przez noc jak w piosence

kierownicę ściska oczy
przez dym rzeczywistość niejasna
zatrzymują się motel

pech chciał że straszy
odbiornik na kanale dziwne lustro twarze
pustynny wąż i znachor latające ręce
z kałużą krwi

nad ranem puenta którą rozumie pan reżyser
spogląda w drogę i zmienia się o wiatr

na strzępy