*** (po mgle ścian...)
Dodane przez katarakta dnia 09.12.2007 13:24
po mgle ścian
lodowej klamce
drzwi kamiennych
pełzając cieniem
przenikając szyby
nocnych okien
posuwa się
myśl
powoli wnika w ciało
raniąc skórę
łamiąc kości
trując krew
nerwami do mózgu
do każdej komórki
pochłania je sobą
niby pasożyt trawi

ja już nie istnieje
tylko
myśl pani umysłu