WRÓŻKA
Dodane przez Krzysztof Kleszcz dnia 09.12.2007 10:42
Wiem o co spytasz, o przedmioty:
alufelgi, metalik, plazmę, otaczające dolby.
Twój portfel ma dużo przegródek.
Zrobię dzióbek z ust, by się nie wygadać.

Pozwól, że spojrzę w fusy, poślinię ci czoło,
splunę. Rozejrzyj się: to jest mój kruk,
wypchany, ofiara DDT i rybka - cała ze złota,
dlatego pływa po dnie. A to szklana kula,

chuchnij, a w mgle z oddechu zobaczysz
siebie - wybrańca. Chcesz - masz,
w wielkim ogrodzie bawią się twoje szczęścia.
Tych rzeczy z drugiego wersu nie będzie -

masz lepszy gust i coś, co jest na zawsze:
wieczne pióro, kilka książek. Deszcz pada,
a ty nasiąkasz, słońce pali, a ty się smażysz.
I język, język - on cię nie wystawi.