BRAND NEW BRENDAN
Dodane przez Radek herbu Pietrucha dnia 05.12.2007 04:58
Strzeż mnie, Dobry Boże
Morze jest bezkresne a moja łódź taka mała
Modlitwa rybaków bretońskich



widzę że jesteś nowy i zaczynasz prawidłowo
wiązać rzemieniem pierwsze wręgi, na krzyż.
jeszcze nie dostrzegasz, że tutaj rozciąga się
nizina i rośnie szary, twardy las i napina łuk. widzę,
że jesteś gotów. płaty skóry moczone w soli, wywarze
z kory dębu zasklepiły się na szkielecie. to mocna łódź,
nie poddaje się chociaż skrzypi. nie jest posłuszna
szkwałom, pójdzie na wiatr jeżeli chcesz. wapień klifu
widział wszystko, ale nienazwane twarze zacierają się
i dzisiaj nikt nie pamięta mnie z imienia i łowiska. nawet
biskup, prawie święty, powtarza tylko brendan, brendan.
wiatr od morza uderza o ściany katedry od środka. dlatego
nadaję tobie imię i mówię - płyń i nazywaj wodę
aż po krańce siebie