Gdzie zakołatać?
Dodane przez stary krab dnia 01.12.2007 12:05
jak to jest
gdy się rozprysną stada słów
tabuny fraz i znaczeń
ułożona z dociekań mozaika

gdy runie cały gmach tożsamości
budowany latami z wiedzy i doświadczenia

ty jesteś moją żoną
czy siostrą


z wielkiego miasta pozostał dym znad komina
i biała mgła w której usiłujesz złapać sens
wyławiasz posłyszane słowa
wymawiasz jak obce hasło - klucz
za którym następne nieotarte wrota
zakołatać nie masz sił
odczuwasz tylko ból
zaryglowanych drzwi

nasi przyjaciele - powtarzasz za żoną
boli cię w piersiach - nie boli
dawali zastrzyki - dawali
wczoraj też - nie pamiętam

jeszcze przy stole odczytuje z gestów
koniec odwiedzin
wstaje ożywia się
oczy od łez zabłysły jak zawsze
przy rozstaniu