Rozenberg dobrowolnie składa oświadczenie lustracyjne
Dodane przez Michał Nowak dnia 14.11.2007 12:51
"...ten sąd, który co dzień się odbywa (...)
ziewa, pokasłuje, gdy ja jąkam swoje
"chyba", "może", "tak, ale...", "raczej nie"?"


urodziłem się w 1979 roku kiedy papież wszystkich
nawet tych którzy zawijają się w skóry łosi
na biegunie północnym przyjechał do Polski

większość z tych właściwych odpowiedzi zmyśliłem
a ich przestrzenie w końcu obróciły się przeciw mnie
reszta jest niepełna lub pękła w szwach

to nieprawda że przeze mnie nikt nie ucierpiał
niezależnie od tego jak bardzo bym chciał
to odwrócić złamano mnie zwykłą
obietnicą szczęścia big mac'a i coli

urodziłem się w roku w którym odbył się
pierwszy Jarocin świat usłyszał 'the wall'
Pink Floyd biały papież przyjechał do Polski

...............................................................................
to nieprawda że nikogo nie skrzywdziłem

jednak to że oni byli ze sobą że sukienka była uniesiona
a potem milczeli jakby się nie stało
potrafiłem przy sobie zachować jak wątpliwości

już przecież jako dziecku mówiono mi:
grzech to donosić niech cię synku boska ręka broni
przed kapusiami a i ty nikomu nie podawaj nazwisk
a ponad wszelką pewność imion własnych