Prozaiczny koniec
Dodane przez Pomian dnia 12.11.2007 18:54
ona była romantyczka
z samych westchnień
wypleść by mogła
szalik do kolan
on myśli przyziemne
pod wierszami chował
i jak kleszcz
wwiercał się w serce
na wszystkie noce i dni
marzył o nenufarach
rzucanych pod stopy
obecnie pod ochroną
tak się kończą epoki