on
Dodane przez lucyna dnia 12.11.2007 10:55
widziałam go wczoraj
miał rozwiane włosy
trzymał w ręku "Politykę" i
wyglądał na szczęśliwego
nigdy nie wierzyłam w ani
jedno jego słowo kiedy
prosił pytał krzyczał
swoje życie gryzł powoli
jak czerstwą bułkę przeżuwał
długo każdy dzień
chował twarz w dłoniach
nie umiałam z nim rozmawiać
byłam za głupia
i już nigdy nie będzie mi
dane go zrozumieć