"Sanatorium pod Klepsydrą"
Dodane przez Grain dnia 23.11.2025 16:00
najzdrowszy z nas wiekowy pan Pawełek
docierał wymienioną po żniwach
niczym resor kombajnu
protezę stawu biodrowego

w bajorku po sąsiedzku cztery siostry hodowały
karpie i urazy o miłosną drgawicę
zazdrosne jedna przez drugą uwiodły go
podczas czterdziestoośmiogodzinnej przepustki z wojska
najmłodsza najbardziej rozdarta bo w agreście została sołtysem

podczas turnusu przerżnął do mnie w karcięta sto hektarów
różyczek kalafiora Małego Księcia omotanego
przez Czarną Wdowę po tysiącleciach poezji
metaforonimfomankę z jej tarasowych upraw

najcenniejszym skalpem gry w oczko była anegdota
do powtórzenia po dwudziestej drugiej
nieuzależnionym od pornografii i masturbacji
ale nie będę ryzykował

stalker pisze do Różewicza