"Wiersze przychodzą późno"
Dodane przez adaszewski dnia 15.03.2025 18:29
Montaigne odwracał kota ogonem.
Widział cnotę tam, gdzie innych
oburzał występek. Atwood odwrotnie.
W tym widzi cnotę, w czym ją wszyscy
praktykują. Nie widzę różnicy
między kontrreformacyjnym
katolikiem a solidną
feministką, jedno jest cieniem
drugiego, tylko, cholera!, które?