Sen migdałowy
Dodane przez Stretch dnia 20.01.2025 16:10
Nie chcę już pisać wierszy o Tobie
One same się piszą
Słowa jak nuty, kiełkują w głowie
Smutnie lutnią kołyszą
Rozdrgane struny nikną jak mgiełka
Drżą i drżą... do zaniku
Noc rozgwieżdżona, księżyca pełnia
I nut w niebie bez liku
A każda nuta samotną gwiazdą
Małą kropelką srebra
Noce za krótkie bym je przygarnął
Wszystkie - dla Ciebie - zebrał

Tak pieśń powstaje z nut zapomnianych
Nikomu niepotrzebnych
Kruchych jak tęcza baniek mydlanych
Słów o miłości - zwiewnych
Białe i czarne, słodkie i gorzkie
Nuty pełne przeciwieństw
Chwile cierpienia, spełnienia boskie
Pamięć chłonie łapczywie
Nie chcę już myśleć, w swej bezsilności
Jak sam, siebie nie znoszę
Czuję się winny, do szpiku kości
Ale już o nic nie proszę

Następnym razem, nim przyjdziesz we śnie
Uprzedź, piórkiem gołębim
Bym kwiaty zebrał, polne i leśne
Ciemność nocy pogłębił
By blask Twych oczu bardziej rozjaśnić
Mrokiem czarnym jak węgiel
I w oceanie zaklęć i baśni
Utonąć, jak najgłębiej
W białej pościeli, jak śnieg puchowy
Ciepły złączy nas dotyk
Otuli oczy sen migdałowy
Aż świt nadejdzie złoty.