na granicy piekła
Dodane przez kaem dnia 18.03.2024 17:01
tak trudno ostatnio dni składać od kiedy
uczciwość i prawdę strącono z cokołów
wiara rozebrana niemal do rosołu
życie które jeśli to tylko na kredyt
znajomi z którymi jeszcze tak niedawno
na różne tematy można było gadać
gdzieś się pochowali sąsiad dla sąsiada
stał się całkowicie istotą niestrawną
uśmiech firan w oknach skrył okiennic ekran
wyciągnięty z szopy po niemal stu latach
dobrze że choć ku nam swoją twarz odwraca
słonecznik rosnący na granicy piekła
aż nie chce się wierzyć co się stało z nami
że przyzwalaliśmy cobyłość nicować
czyżby się sprawdzały kaznodziei słowa
że nie świat nas zniszczy zniszczymy się sami