Bazar
Dodane przez Absolutus Miles dnia 08.10.2023 01:00
Różyc. Miejsce znane od dziecka. Za dnia
Wieczorem i w nocy. Pytanie od bramy
"Co potrzeba?" Jest wszystko. Jest popyt
Jest podaż. Jaka cena? "Jak dla Pana ...?"

"Pyzy, flaki gorące!" krzyczą Panie. Słoiki
Jedzenie, unikat. Nie znajdziesz w Warszawie
Jest benkiel dla "szczęśliwych" i naiwnych
Z wygranej. "Każdy dzisiaj wygrać może!"

Terkoczący karabin kupiony mi przez tatę
Pod wpływem. Z radości posiadania syna
Dzisiaj zabawkowy. Jutro, kto wie. Może
Prawdziwy. Przecież z tym nie ma tu problemu

Sprzedaż pluszowych miśków. Podchodzi człowiek
"Ile kosztuje?" Odpowiedź taty "spieprzaj dziadu"
"Nie stać cię". Nieogolony, zaniedbany wyciąga
Stos banknotów. "A teraz?" Nauka szacunku

Syryjskie fiolety garniturów. Syryjskie zielenie
Marynarek. Mój pierwszy samodzielny sklep
Do zakupów. Do czasu zmiany stadionu
Na Jarmark. Różyca dzieciństwa nie będzie

Takiego już nie będzie