Jedno piwo w ręce drugie za komodą
Dodane przez WielkiBialyKrolik dnia 16.10.2007 21:45
Czasami piję piwo by spowolnić pęd myśli przed snem
I tylko obrazy seryjnych morderców za oczami
Plusk, zgrzyt, za dużo czytam, tak myślę
Ściany budynków nachylają się nade mną
A facet za plecami mówi, jak łapać perspektywę
Czarne i białe, czarne i szare i wszystko dookoła
I dziadek z gołębiami na kolanach
Tu kroki, tam krzyk w bramie
Za głośno gra orkiestra, szkło w głowie brzęczy
A to sąsiad ciągnie za sobą foliowy cień
Mówią, że w Krakowie szale rozdają na ulicy
Pewnie powrócę może tym razem ktoś i mnie otuli