Rysiek
Dodane przez Alfred dnia 19.03.2023 17:27
wstał rano nieco zmordowany
po wczorajszej imprezie spokój zakłócał mu
zamglony widok pary która przytulona w kącie sali
czule się ze sobą komunikowała
ona chociaż do końca nie miał absolutnej pewności
była łudząco podobna do jego żony
w kiepskim nastroju poszedł do pracy
kiedy wrócił do domu zastał żonę
ukradkiem ocierającą z oczu łzy
odchyliwszy poły płaszcza
gwałtownie sięgnął po...
przepiękny bukiet róż
wręczając go żonie
drżącym głosem wyznał
ja też Ciebie bardzo kocham