Narybek. Portrecik.
Dodane przez konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 16.01.2023 00:45
Półtora metra od ziemi bez potrzeby snu i z przekroczonymi limitami gadulstwa.
Chłopięce ramiona obejmujące chwile tak, jak tylko umieją je dusić dzieci.
Jako dyżurny chopinista do występów przed ministrem, z Fryderykiem z portretu ma umowę , że nie będzie krzywienia się na sprinterskie wykonanie Walca Minutowego, gdyż aktualnie lubimy Schuberta.
Między jednym a drugim upchaniem żelków w policzki, ociera się o finał światowego konkursu; a po południu, dwieście sześćdziesiątym siódmym ciosem paletki kładzie sąsiada dyrygenta do snu skuteczniej niż "dziewiątka " Beethovena.
Nie dziwi więc już nikogo, gdy pani Profesor o oczach wielkich jak jej kraj, wodzi za pupilem z miłością, zaś sąsiedzi ochoczo wykopują piłki ze swoich ogrodów.
Dziwi tylko, że papa jakiś taki wkurzony po wczorajszym przemyceniu "Cwaniaczka" na lekcję z dyplomantami.
Na szczęście, i tym razem jest gdzie uciekać.