Ryba w wodzie. Verdi, Zandonai, Rota
Dodane przez konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 01.01.2023 23:17





Dwa tygodnie niebytu w bandażach, przecinam
koncertem, dając się zawłaszczyć muzyce ;

gdy kruszy dach z myśli otwierając wewnętrzne okna,
biegnę co tchu w brokatach, atłasach
za motywem Losu Verdiego

i przenikną mnie dreszcze w piano, gdy tenor,
głosem cieplejszym niż pustynia
przywoła w rozpaczy Giuliettę

pytaniom zbłąkanym odpowiedzą fale,
na które spoglądnę wraz z Gelsominą

i patrząc na śpiewaka,
znów przemknie przez myśl, że,
południowcy się nie starzeją -

pięknieją jak wino o zachodzie słońca;

z gorejącym wzrokiem, jak kiedyś nadpalone
łodzie z Siedmiu Mórz, dziś dryfujące
pośród fal siwizny, uwodzą

uwodzą nieodparcie


głosem.