Rano jesteśmy mniej obcy
Dodane przez IZa dnia 31.12.2022 19:58
nie zapadam na morską chorobę
kiedy przewracasz mnie na wszystkie strony
jestem pianą na fali

uderza rytmicznie
jak krew między przedsionkiem a komorą
kiedy mnie wypełnia
czuję zapach dojrzałego zboża
teraz dobijam do kresu żniw

kłosy mają ten sam zapach co kiedyś
w ramionach które pętają nadgarstki błękitem
oczu przynoszących ogień