Ocalona prze gestapo
Dodane przez benlach dnia 15.11.2022 11:45
Chciałem być daglezją
długowieczną zieloną
albo klonem ż żółtymi liśćmi jak żonkile
całymi godzinami malowany

czy urosnę

przez chwilę zamknęłaś oczy
spoglądałaś w dal nieokiełznaną
wciąż niezdobytą
nie znaną i nie wiem

parsknięcie konia skrzyp
kół i cichy płacz
paraliżujący ciemny strach

na dole u góry
przytulna kryjówka

niewidzialna
żyjesz