Złoty ptak
Dodane przez Stretch dnia 28.08.2022 21:00
Miłości złoty ptak nieuchwytny
Nocą spłoszony, zraniony słowami
Skulony zamarł jak anioł błękitny
W ciszy pomiędzy naszymi ustami
Bez sił, bez woli, kwili jak pisklę
Ze skrzydłem złamanym uciec nie sposób
Ulecieć gdzieś na samotną wyspę
I usnąć na łące. Wrzosowej od wrzosów
Kiedyś z Bogiem zawarłem umowę
Nocą w srebrnych promieniach księżyca
Że da mi ciebie na życia połowę
Bym mógł do śmierci tobą się nasycać
Teraz już wiem, że śmierć tuż za rogiem
I umrę w żalu i nienasyceniach
A ty mój cudzie ostaniesz się z Bogiem
I jemu będziesz żywot opromieniać.