Złudne zapomnienie
Dodane przez Snowboarder dnia 10.10.2007 11:07
Skąpany w brudzie
cuchnący, odpychający odór.
To twój obraz bez ramy
postawiony naprzeciwko sąsiadów.

W pokoju ciasto robaczywe
w duszącej zawiesinie dymu
od mocnych bez filtra.
Resztki śniadania zjadają
mrówki faraona.

Topisz się w zalewie
hermetycznego środowiska.

Żebrzesz na ulicy
powściągliwej od złotówki
by zebrać kolejny plon
stanu nieważkości.

Udało się.
Na schodach
pod zieloną budką
dwa siarczany stoją
czekając na swoje przeznaczenie.

W cichym lamencie
wlewasz truciznę
do przepalonego gardła
zapijając poczucie winy
za pijane przemęczenie.