Podpisując coś na stojąco
Dodane przez Krzysztof Bencal dnia 12.07.2022 07:37
Mam możliwość ubezpieczenia swej rodziny.
Od czego? Od zwrócenia mi pieniędzy, które
rozdaję z własnej woli? Na wypadek czego?
Wyzdrowienia bez leków, bez opieki? Widzisz

grzechy na papierze, toteż będzie już wkrótce
dofinansowanie kupna wina jesienią,
zimą, wiosną i latem, w drodze do kościoła
pobliskiego! Słońce to faktura na hostie

zarówno zjedzone, jak i te, które połknę.
Stoi tu krzesło. Coś podpisuję... Umowa
na okres próbny? Dzięki! Niebieskie siedzenie?

Kto myśli, że krzesło jest wolne, ten jest w błędzie,
albowiem firmament nie ustępuje miejsca.
Siadam na jego kolanach, bo na to czekał.

maj 2022