Raj utracony
Dodane przez Michał Gajda - ku pamięci dnia 06.07.2022 09:45
płot się rozsychał na ziemi rozgrzanej
piekielnym żarem wolno pełzającym
po nagich polach bez kropli wilgoci
zmarniał cień sztachet przy zamkniętej bramie
kiedy gorzało pobielałe słońce
a żółte trawy przestały się pocić
z desek szło próchno i kręciło w nosie
czyśćcowym kurzem dusz wszystkich korników
bowiem gospodarz dał jedynie szparę
przez którą dojrzysz raju ledwie trochę
lub wiejską drogę wiodącą donikąd
bo sławny Eden jest kawałek dalej
wcale nie widać gałęzi figowca
ani jabłoni więc szkoda spoglądać
na twardą grudę wypaloną w skałę
a jednak kusi żeby trochę zostać
kiedy w powietrzu szybuje melodia
anielskich chórów i obłoki białe
lecz prawda bywa sękata jak korzeń
nie na włóczęgów czeka rajski nektar
zatem ominąć tę zagrodę lepiej
i ruszyć szosą bo niedługo może
uda się gardło chłodnym piwem przepchać
przy kontuarze w jakimś wiejskim sklepie