rozmowa
Dodane przez Magrygał dnia 13.03.2022 22:12
zanim odejdziesz, muszę cię zatrzymać,
poetycko - skrzydłem ptasim
nad linią horyzontu, falą szeroko rozlaną
pod stopami, lub, odrzucając rekwizyty,
prozaicznie, jakkolwiek, aby skutecznie,
potrzebuję chwili zawierającej w sobie lata
nabrzmiałej czasem
nieopowiedziane historie zalegają w ustach,
przywarte do podniebienia skrzypią między
zębami, wywołują torsje i próchnicę ciałą
opowiem ci przypowieść o utracie, która na dłoni
przecięła ciągłość linii życia, pozostawiając
niepełny oddech i pozazmysłowość bytu
bez końca powtarzającą się pointę
niedokończoną, pieczołowicie ukrytą
w słabnących dłoniach
zanim zamilknę
odejdź