Psalm na spory kawałek kartonu
Dodane przez adaszewski dnia 17.01.2022 22:37
Nie zanosiłem takiej prośby do Ciebie,
więc po co
otwierałeś mi oczy?
Zgroza, chce się powtórzyć za Kurtzem,
- przyznaję: teatralnie -
zgroza podziału.
Dół, góra.
Na lewo, na prawo.
Męskie, żeńskie.
W, poza.
Zbawione, potępione.
Prawda, fałsz.
I,
o dziwo!,
tylko Akwinata
jeszcze cieszy swoim:
opisz, co widzisz,
a nie, jak widzisz,
choć to też dwie strony
zmyślonego medalu.