Bardzo zły Samarytanin
Dodane przez Wierszopis dnia 05.08.2021 17:19
Niedoszli abstynenci piją wina
z nieodłącznym skrzywieniem ust
po każdym łyku ambrozji.
Starcy po liftingu polują w parkach
na mamuty, ale tylko w czasie odwilży,
gdy woda wesoło chlupocze pomiędzy
kciukiem i kciukiem. Przeciwstawnym.
W końcu jesteśmy tylko ludźmi, więc wszystko,
co obce traktujemy poważnie.
Jako twórcy i stwórcy już wyszliśmy
jedną nogą i ręką z jaskini.
Walka o ogień i inne nieodzowne
dobra. Niedoszli abstynenci czyhają
na bogu ducha winnych przechodniów.
A diabłu ogarek oraz:
Daj pan parę groszy, brakuje do flaszki.